Afera solna jest raczej aferą we wszystkich służbach odpowiedzialnych za nasze bezpieczeństwo żywnościowe. Fakt, że przez 10 lat zjadaliśmy sól skażoną szkodliwymi składnikami dowodzi braku jakiejkolwiek odpowiedzialności tych służb.Za te matoły z SANEPIDU, PIHU i innej bezpieki biorą pieniądze? To skandal. Wszystko dzieje się przed EURO! Jak zachowają się turyści? Czy powinni przyjeżdżać z własnym prowiantem?
Współczuję uczciwym producentom żywności, handlowcom i restauratorom, bo to oni zapłacą za niedziałające państwo. Premier Tusk znowu zaniemówił, jakby wpadł w zamysł nad jakąś nową mantrą mającą tworzyć nową, lepszą rzeczywistość. A tu trzeba działać!
Wszyscy inspektorzy, na terenie których handlowano wypadową solą z Anwilu, powinni zostać ukarani więzieniem bez zawiasów. Może wtedy zaczną poważnie traktować swoją służbę. Oni są hańbą i ropiejącym wrzodem w organizmie naszego państwa.
